Porażka w cieniu kontuzji

Porażka w cieniu kontuzji

W niedzielne popołudnie przystępowaliśmy do meczu z Ks Cieślami. Mecz dla nas rozpoczął się bardzo źle , ponieważ kontuzji doznał Przemek Zakręt i już w 5 minucie potrzebna była zmiana. Jak by tego było mało cztery minuty później tracimy gola po błędzie obrony. Kolejna kontuzja miała miejsce w 14 minucie kolejnej kontuzji doznaje nasz obrońca tym razem chodzi o Piotrka Miarkę. Mecz był bardzo twardy , goście nas nie oszczędzali choć mogli ujrzeć czerwoną kartkę. P.Dyk przyjmując piłkę został kopnięty przez rywala wyprostowaną nogą co mogło się skończyć nawet złamaniem. Goście raz za razem przeprowadzali kolejne akcje , ale w bramce dobrze spisywał się " Malina". W pierwszej odsłonie nie oddaliśmy nawet celnego strzału na bramkę i wynik do przerwy nie mógł być inny niż prowadzenie gości.

W drugiej odsłonie na bramce nie ujrzeliśmy już "Maliny"  , ponieważ doznał kontuzji i musiał go zastąpić Paweł Kuras. W granicach 60 minuty kolejna kontuzja w naszej ekipie tym razem trafiło na "Bułę". Kilka sekund po zmianie tracimy gola na 0-2. Błąd obrony wykorzystał napastnik gości i sam na sam z P.Kurasem nie dał mu szans. Pięć minut później kolejna kontuzja  , najbardziej poważna. "Ruski" nie mógł przez chwilę oddychać i zrobiło mu się ciemno przed oczami. Ta scena wyglądała jak z horroru  , ale na szczęście nic poważnego jednak mu się nie stało. Pod koniec drugiej połowy goście nieco pozwalali nam bardziej atakować i to się opłaciło bo w 75 minucie , 5 minut po wejściu za kontuzjowanego "Lucka" wszedł Rafał Sikora i precyzyjnym strzałem z 13 metrów dał nam nadzieje na korzystny rezultat. W 85 minucie mieliśmy kapitalną okazje do zdobycia bramki  , ale gości uratowała poprzeczka i wynik nie uległ zmianie.

Odnosimy drugą porażkę z rzędu i tracimy , aż 6 zawodników z podstawowej 11-stki. 

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości