Trzecia porażka w tym sezonie!

W niedzielnym meczu ulegliśmy drużynie z Ligoty Polskiej.

Mecz zaczęliśmy w osłabieniu , ponieważ niektórzy gracze nie mogli wystąpić w tym meczu. W 5 minucie tracimy pierwszą bramkę  i można było sobie zadać pytanie czy nie będzie pogromu. Graliśmy praktycznie bez pomysłu wszystkie wykopy bramkarza zarówno jak i obrońców kończyły się przechwytami gości. W 26 minucie goście strzelają drugą bramkę. Warto dodać , że ta padła z ok. 25 metrów z rzutu wolnego. Kolejny cios goście z Ligoty zadali nam w 38 minucie. Kapitalnym "lobikiem" popisał się jeden z drużyny gości. Wynik do przerwy 0-3. W szatni kilka ostrych słów i wyszliśmy na drugą odsłonę.

Słowa trenera najwidoczniej podziałały bo zaczęliśmy napierać na bramkę gości , ale bezskutecznie. W 47 minucie mogło być 1-3 gdyby nie poprzeczka po strzale Przemka Zakręta. W tym wypadku można rzec, że niewykorzystane sytuacje lubią się mścić i tak stało się w 50 minucie , bo goście zdobyli swoją czwartą bramkę. Do końca meczu wynik nie uległ już zmianie i ostatecznie przegrywamy 0-4.

Warto dodać , że to była pierwsza porażka w której nie strzelamy bramki. 

Dzięki , że byliście z nami 

LIGOTA!!!